Opuszczone parki rozrywki

Rdzewiejące kolejki górskie wznoszą się ku niebu jak szkielety dinozaurów, a karuzele pokryte bluszczem nadają temu miejscu melancholijnego uroku. Diabelskie młyny zatrzymały się na zawsze, przypominając o czasach, gdy te przestrzenie tętniły życiem i śmiechem. Huragany, bankructwa i czas przekształciły je w postapokaliptyczne dekoracje. Obecnie odwiedza się to miejsce, by podziwiać niemal mityczną urodę. W miarę upływu czasu park rozrywki traci blask, a flora i fauna zyskują nowe życie. Fotografowie i pasjonaci urbexu, ryzykując mandaty, uchwycają zderzenie natury z metalem.

Spreepark w Berlinie

Spreepark, otwarty w 1969 roku jako narodowy park kultury NRD, znalazł się w prywatnych rękach po zjednoczeniu Niemiec, a w 2002 roku został zamknięty z powodu problemów finansowych. Dziś jego monumentalne koło widokowe tkwi w bezruchu od 2001 roku, a tyranozaur oraz łodzie łabędziowe znikają w gęstwinie zieleni, podczas gdy kolejki górskie oplatają dzikie winogrona. Władze Berlina dążą do przekształcenia tego terenu w park publiczny, jednak obecnie odwiedzają go głównie nielegalni fotografowie. Rdzewiejąca stal w połączeniu z bujną roślinnością kreuje surrealistyczny pejzaż, w którym nostalgia harmonijnie łączy się z dziką naturą.

Nara Dreamland w Japonii

Otwarty w 1961 roku jako pierwszy duży park rozrywki w Japonii, Nara Dreamland zamknął się w 2006 roku w obliczu rosnącej konkurencji ze strony Tokyo Disney. Zamek Kopciuszka pokrył się mchem, drewniane zjeżdżalnie zgniły, a posągi bohaterów patrzą na świat z pustymi oczodołami. Przez te 15 lat las niemal całkowicie pochłonął teren. Bluszcz oplótł karuzele, a bambus przebił się przez niegdyś solidny asfalt. Władze zamknęły park w latach 2016–2020, ale wcześniej tysiące urbexerów miały okazję uchwycić, jak japońska natura z nieustępliwą, a jednocześnie pełną wdzięku siłą, odzyskuje swoją przestrzeń.

Six Flags New Orleans

Park otwarty w 2000 roku jako Jazzland został później przemianowany na Six Flags. W 2005 roku huragan Katrina zalał teren, podnosząc poziom wody o półtora metra i pozostawiając Six Flags „w pułapce” przez 30 dni. Od tamtej pory rdzewiejące tory kolejki górskiej Batman utknęły w bagnie, clowny na karuzelach pokryły się pleśnią, podczas gdy aligatory swobodnie pływają w niegdysiejszych basenach. Teren wykorzystywano także do kręcenia filmów, takich jak „Percy Jackson” oraz „Killer Joe”. Co roku setki fotografów odwiedzają to miejsce, by uwiecznić, jak Nowy Orlean walczy o odzyskanie kawałka swojej ziemi.

Dadi Park w Belgii

Otwarty w 1950 roku przez katolicką wspólnotę, Dadi Park zamknął swoje podwoje w 2002 roku po tragicznym wypadku. Figury gnomów i baśniowych bohaterów pokryte są łuszczącą się farbą, karuzele porosły jeżynami, a betonowe zwierzęta ozdobiły graffiti. Niezwykle szokujące w tym miejscowym krajobrazie są uśmiechnięte twarze, które teraz przypominają maski grozy. Park stał się ulubionym celem europejskich urbexerów: cisza, która tu panuje, jest tak gęsta, że można usłyszeć własne tętno.

Prypeć w Czarnobylu

Koło widokowe w parku rozrywki miasta Prypeć o wysokości 26 metrów miało zostać otwarte 1 maja 1986 roku. Jednak zaledwie cztery dni przed tym wydarzeniem doszło do katastrofy w Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej. Od tego czasu żółte kabiny stoją nieruchomo, amerykańskie rollercoastery rdzewieją, a teren autodromu pokrywa gęsta roślinność. Promieniowanie uczyniło ten park najsłynniejszą opuszczoną atrakcją na świecie. Co roku dziesiątki tysięcy turystów w specjalnych ubraniach przybywają, by zobaczyć, jak przyroda triumfuje nad skutkami kataklizmu nuklearnego.

Joyland w Kansas

Otwarty w 1949 roku Joyland funkcjonował do 2006 roku. Od czasu zamknięcia sprzęt parku stopniowo i nieubłaganie ulega zniszczeniu. Drewniane kolejki z 1949 roku stoją bez torów, karuzele pokryte są kurzem przeszłości, a znak „Joyland” wisi krzywo. Właściciele wciąż pilnują terenu, ale natura już zwyciężyła: drzewa przebijają się przez asfalt, a wiatr huczy w pustych kabinach. Park stał się symbolem przemijającej epoki amerykańskich rodzinnych rozrywek.