
Mimo że wskaźnik "strachu i chciwości" przesunął się w strefę "chciwości" (59 na 100), uczestnicy rynku kryptowalutowego pozostają ostrożni, preferując metale szlachetne, które biją kolejne rekordy. Kapitalizacja całego rynku kryptowalut nadal się kurczy, osiągając wczoraj 2,92 biliona dolarów, co oznacza spadek o 0,29% w porównaniu do dnia poprzedniego oraz o 2,15% w stosunku do dwóch dni temu, według danych TradingView.
Ignorując zawirowania dolara, niemal wszystkie główne kryptowaluty, w tym Bitcoin, nadal notują spadki. Wskaźniki techniczne sugerują, że obecnie preferowane są pozycje krótkie.

Bitcoin znacznie stracił na wartości, spadając o około 23% od początku października, kiedy jego cena osiągnęła 126 000,00 dolarów. Wczoraj BTC znajdował się w pobliżu poziomu 87 000,00 dolarów, co oznacza spadek o prawie jedną trzecią w porównaniu z rocznym szczytem.

Oczekiwane tradycyjne przedświąteczne ożywienie rynku nie miało miejsca, a łączna kapitalizacja rynkowa spadła poniżej psychologicznej granicy 3,0 bln dolarów. To sugeruje niechęć większości inwestorów do inwestowania w ryzykowne aktywa oraz widoczne zmęczenie rynkowe wśród uczestników handlu.
Eksperci rynku kryptowalutowego wskazują na kilka kluczowych czynników wpływających na spadki:
- Globalna niestabilność gospodarcza: spadek apetytu inwestorów na ryzykowne aktywa.
- Decyzja Fed o obniżeniu stóp procentowych w grudniu okazała się niewystarczającym bodźcem do wzrostu zainteresowania kryptowalutami.
- Podwyżka stóp procentowych przez Bank Japonii do 0,75% wywarła dodatkową presję na rynek, zwiększając zmienność alternatywnych kryptowalut, takich jak Ethereum i Solana.
- Zmniejszenie mocy obliczeniowej sieci Bitcoin (hashrate) o 4% do połowy grudnia – największy spadek od kwietnia zeszłego roku.
Dzisiaj większość kryptowalut znajduje się w wąskim przedziale w obliczu spadku płynności w okresie świątecznym. Pomimo ostrożności w krótkoterminowej dynamice eksperci rynku kryptowalut zwracają uwagę na "czynniki fundamentalne dla średnioterminowego wzrostu cen". Uważają, że najpierw powinien wzrosnąć Bitcoin, co mogłoby przyciągnąć inwestorów do bardziej ryzykownych aktywów, w tym altcoinów.
Prognoza na przyszłość
Eksperci przewidują, że w nadchodzącym 2026 roku Bitcoin czeka duża zmienność spowodowana globalnymi czynnikami ekonomicznymi oraz ryzykiem politycznym. Brak wyraźnego kierunku zmian cen utrudnia prognozowanie przyszłego rozwoju cyfrowego aktywa.
Podsumowując, mimo utrzymującego się zainteresowania dużych graczy, rynek cechuje się wysokim poziomem niepewności, a inwestorzy powinni być przygotowani na dalsze zmiany w dynamice popytu i podaży cyfrowych aktywów.
